Minęło już prawie 11 lat od uruchomienia sieci Bitcoin, a Satoshi Nakamoto otrzymał 50BTC w nagrodę za wydobycie pierwszego bloku transakcyjnego. Od tego czasu Bitcoin przekształcił się z waluty używanej przez kujonów komputerowych w aktywa rezerwowe dla spółek notowanych na giełdzie, takich jak MicroStrategy.
Jedna rzecz, która jest jednak często mniej dyskutowana, to sposób, w jaki społeczność Bitcoinów nadal okazywała uznanie dla wynalazku, który dał początek nowej branży, zwiększył świadomość społeczną na temat tego, jak powinny działać pieniądze i zapewnił potencjalną ochronę przed globalnym kryzysem finansowym.
Tożsamość założyciela Bitcoin’a, Satoshi Nakamoto, pozostaje tajemnicą, warunkiem, który wielu uważa za klucz do wynalazku przetrwającego do dziś.
Podczas gdy kilka badań szacuje, że Satoshi posiada ponad milion Bitcoinów podzielonych na adresy, które używał do wydobywania Bitcoinów w swoich pierwszych dniach, ostatecznie tylko jeden adres może być powiązany z Satoshi, to jest adres, który otrzymał pierwszych 50 Bitcoinów kiedykolwiek wybijanych.
Co ciekawe, chociaż Satoshi nigdy nie przeniósł nawet satoshi z tego adresu, to obecnie jego saldo wynosi około 68.336 BTC (776.482 dolarów).
Innymi słowy, około 18.336 BTC (207.800 dolarów) zostało wysłane na ten adres poza początkową nagrodą za 50 BTC bloku. Na adres ten wysłano również około 2.497 transakcji, z których ostatnia miała miejsce w czasie pisania tego artykułu.
Dla niektórych, którzy doceniają rewolucyjny status Bitcoin System, znaną praktyką jest przekazywanie jednostek kryptokurwalidzkich na adres rodowodowy Satoshiego, mimo że nie wiadomo, czy założyciel Bitcoina w końcu przeniesie którąkolwiek ze swoich wczesnych monet.
Analiza transakcji na ten adres pokazuje, że otrzymuje on pozornie zautomatyzowane darowizny, takie jak np. niedawna dzienna darowizna 1000 satoshi pokazana na zrzucie ekranu poniżej tego adresu: 1BZhS7hQgqh36oUokycuRRTMJ6NVzvgiDa
Biorąc pod uwagę, że nadal istnieje wiele adresów, pod które można przekazać satoshi Nakamoto, można się spodziewać, że z czasem bilans będzie się zwiększał.
Praktyka oddawania Bitcoinów jest taka, że wyglądają na to, że zostaną w społeczności, nawet jeśli wydaje się, że odbiorca prawdopodobnie nigdy nie wyda ich ze schowka. A może w końcu to zrobi?